Some of my friends ask me to post my recipes also in English, so here it is - the first (and definitely not the last) one - good breakfast idea for the weekend.
Od dziecka uwielbiałam kaszkę manną, taką robioną przez moją Mamę - zwykłą, luźną, na mleku. Jakieś 5-6 lat temu zaczęłam robić trochę bardziej zwartą i dodawać do jabłek i cynamonu.
Ostatnio naszła mnie ochota na puszystą wersję, bardziej deserową.
Poszperałam trochę w internecie i znalazłam ten przepis, który skradł moje serce (zaraz po żołądku). Stwierdzenie, że smakuje jak Landliebe (niemiecka firma produkująca rewelacyjne desery mleczne) jest całkowicie autentyczne!
Od dziecka uwielbiałam kaszkę manną, taką robioną przez moją Mamę - zwykłą, luźną, na mleku. Jakieś 5-6 lat temu zaczęłam robić trochę bardziej zwartą i dodawać do jabłek i cynamonu.
Ostatnio naszła mnie ochota na puszystą wersję, bardziej deserową.
Poszperałam trochę w internecie i znalazłam ten przepis, który skradł moje serce (zaraz po żołądku). Stwierdzenie, że smakuje jak Landliebe (niemiecka firma produkująca rewelacyjne desery mleczne) jest całkowicie autentyczne!
Semolina Pudding - Pudding z Kaszy Manny |
Already as a kid I loved semolina pudding, made by my Mum of course! - simple, loose, with milk. Some time ago - 5 maybe 6 years ago I started to make it on my own, more thick with apples and cinnamon. Lately I wanted to get this loose, fluffy, more as dessert.
I spent some time surf the internet and I found this recipe that stole my heart (just after my stomach). They say that "it tastes like Landliebe" (a German company that produces excellent desserts) and I totally agree with that!